Jak szybko i z zyskiem sprzedać mieszkanie

Marzysz o zamianie mieszkania na większe? Może planujesz zakup domku jednorodzinnego? Jeżeli tak, to przeczytaj kilka moich wskazówek na temat tego jak efektywnie sprzedać nieruchomość. Wszystkie informacje tutaj zawarte, są oparte na moim  niewielkim ale owocnym doświadczeniu. Zapraszam do lektury.

Sprzedaż samodzielna.

Jeżeli wybierzesz tę formę sprzedaży powinieneś uzbroić się w cierpliwość. Wiele z telefonów jakie otrzymasz będzie z biur nieruchomości informujących o swoich usługach. Kolejna część telefonów będzie od potencjalnych kupców, którzy nierzadko negocjować będą cenę przed obejrzeniem nieruchomości. Następny kontakt może być od osób zainteresowanych. Staraj się być miłym i uprzejmym. Nie okazuj zbytniego podekscytowania, choć konkretne pytanie i chęć spotkania na pewno będą cie cieszyć. Ludzie instynktownie wyczuwają takie emocje, wykorzystując je na swoją korzyść np. chcąc znacznie obniżyć cenę nieruchomości.
Przed rozpoczęciem zamieszczania jakichkolwiek ogłoszeń, należy bardzo dobrze przejrzeć oferty konkurencyjne. Warto jest prześledzić te, które znajdują się w bazie biur nieruchomości z sąsiedniej okolicy. Dlaczego? Ponieważ wartość nieruchomości nie jest stała! Pamiętaj, że to ile warta jest dana rzecz zależy od tego ile ktoś za nią da. Należy więc ustalić cenę w oparciu o lokalizację, na której wpływ mają takie czynniki jak : komunikacja, dostęp do sklepów, szkół, przedszkoli. Kolejnym czynnikiem jest sąsiedztwo. Nie będzie łatwo sprzedać domu, w dzielnicy w której znajdują się bloki z mieszkaniami socjalnymi, lub dzielnicy która ma opinię niebezpiecznej. Na wartość nieruchomości wpływa również jej standard i sposób zarządzania. Bardzo często wyższą cenę uzyskują mieszkania zarządzane przez wspólnotę mieszkańców niż spółdzielnię.

 Sprzedaż i ogłoszenia w internecie.

Zanim zabierzesz się za poszukiwanie portali i pisanie ogłoszenia wykonaj zdjęcia. I teraz bardzo ważna uwaga! Zdjęcia Twojego domu są jego wizytówką! Przypomnij sobie w jaki sposób przeglądasz ogłoszenia o sprzedaży. Zwracasz uwagę na nagłówek i na zdjęcie! Statystycznie większość osób jest wzrokowcami!

Podczas ich wykonywania bardzo dokładnie posprzątaj w domu, nie rób zdjęć mebli (chyba, że stanowią one część sprzedaży) tylko całych pomieszczeń! Staraj się aby na zdjęciu znalazła się jak największa ilość informacji. Pamiętaj, Twojego kupca nie interesuje, jak ładnie wyglądasz na zdjęciu, które wisi na ścianie, tylko całe pomieszczenie.

Wykonać dobre zdjęcie, można stając w jednym z kątów pomieszczenia. Należy zwrócić uwagę ile przestrzeni mieści się  w kadrze.

Warto jest się zastanowić nad wykonaniem i zamieszczeniem niewielkiego rysunku technicznego, który zobrazuje wielkość pomieszczeń znajdujących się w domu.
Informacja o tym, że mieszkanie musi być posprzątane może wydawać się banalna, ale mogę powiedzieć, że nie jest ona dla wszystkich jasna. Podczas kilkumiesięcznych poszukiwań idealnego domku, natknęliśmy się na mieszkania, które wołały o pomstę do nieba! Plamy, brudne podłogi, ściany, meble. Wiele osób taki widok może od razu odstraszyć.
Czasami więc warto zastanowić się nad wykonaniem niewielkiego remontu – np. odświeżenie ścian. – to naprawdę działa!!

Wystawianie ogłoszenia.
Polecam przygotować listę darmowych i nie tylko portali, które oferują zamieszczanie ogłoszeń. Podczas ich dodawania zwracaj uwagę na to, aby zamieszczać prawdziwe informacje. Podczas formułowania ogłoszenia zastanów się,  jakie są atuty nieruchomości. Czy jest to tylko cena? Czy piękny widok za oknem. Może łatwy dostęp do komunikacji miejskiej? Cisza i spokój, ponieważ dom jest w środku lasu?

Przed wizytą klientów posprzątaj dom – powtarzam się, wiem ? Przygotuj zestaw rachunków, jakie co miesiąc za media opłacasz. Czasami niewielkie koszty eksploatacji mogą przeważyć o sprzedaży nieruchomości! Bądź grzeczny i cierpliwy, ponieważ chociaż ludzie zadawać będą ciągle te same pytania musisz mieć nadzieje, że wśród nich znajdzie się osoba, która kupi nieruchomość.

Jak długo sprzedaje się nieruchomość? Na to pytanie ciężko jest odpowiedzieć. Wszystko zależy od jej atrakcyjności i ceny. Na pewno łatwiej będzie znaleźć kupca na mieszkanie poniżej ceny rynkowej niż na bardzo drogi apartament. Nie ma reguły, dlatego należy się uzbroić w cierpliwość!
W moim przypadku był to nie cały miesiąc czasu.

 Współpraca z biurami nieruchomości.

Współpraca z biurami nieruchomości jest dobrym rozwiązaniem dla osób, które mają niewiele czasu. Biura nieruchomości o ugruntowanej pozycji na rynku posiadają rozbudowaną bazę klientów, którzy czekają na mieszkania w danej okolicy. Dlatego zdarza się, że można znaleźć kupca w bardzo krótkim czasie. Kolejnym atutem współpracy jest bezpieczeństwo. Każda osoba, która będzie nasze mieszkanie oglądać, podpisuje wcześniej umowę legitymując się dowodem osobistym.

Na pewno dużym minusem współpracy są opłaty związane z usługą pośrednictwa, których wysokość uzależniona jest od firmy. W moim mieście jest to około 2 % wartości sprzedaży nieruchomości +23% vat. Przed rozpoczęciem współpracy należy dokładnie przeczytać umowę, bo zdarzają się biura, które życzą sobie wynagrodzenia za pośrednictwo od sprzedawcy i kupującego! Dlatego warto jest zapytać pośrednika kto dokładnie ponosi wszelkie koszty związane ze sprzedażą.

Warto jest również wspomnieć o dwóch formach umowy na wyłączność i otwartej. Treść każdej z nich należy ustalić dokładnie z pośrednikiem.

Uogólniając umowa otwarta, pozwala na samodzielną sprzedaż nieruchomości przy jednoczesnym korzystaniu z kilku biur nieruchomości. Przy umowie zamkniętej tylko i wyłącznie jedna firma pośrednicząca może sprzedać nieruchomość (w czasie trwania umowy).

Po dokonanej transakcji sprzedaży z pomocą biura nieruchomości należy pamiętać o poinformowaniu wszystkich innych biur o tym, że nieruchomość została sprzedana. Wiele firm, nakłada kary na osoby, które tego zapisu nie przestrzegają.

Negocjacje ceny i sprzedaż.

Negocjacje bywają najtrudniejszą częścią sprzedaży. Bywa, że nasza nieugięta postawa potrafi odstraszyć klienta. O czym warto pamiętać? Dosłownie- o rozsądku. Jeżeli nie mamy „noża na gardle” nie powinniśmy się zgadzać z każdą ceną zaproponowaną przez kupca. Należy ustalić sobie cenę minimalną za nieruchomość. W przypadku dużego zainteresowania można rozważyć sprzedaż nieruchomości z wyposażeniem. Taki dodatek może skłonić kupca do szybszego podjęcia decyzji.

Podpisanie umowy następuje u notariusza. Należy wybrać tego, którego ceny są rozsądne. Chociaż ustawowo są one narzucane to zdarza się, że za  dodatkowe usługi jak zaniesienie dokumentów do wydziału ksiąg wieczystych notariusze życzą sobie 150 zł.

 Mam nadzieje, że kilka słów ułatwi wam sprzedaż nieruchomości. Pamiętajcie, że do sprzedaży należy podchodzić spokojnie!

 

Co zmieniła ustawa rolna? Czy da się kupić działkę powyżej 30 ar?

Od jakiegoś czasu planujemy z mężem budowę domu poza miastem. Decyzję tę podjęliśmy po nowelizacji tzw. ustawy o obrocie ziemią rolną, która prawdopodobnie jest uciążliwa nie tylko dla nas, ale także dla większości osób, które planują wyprowadzkę na wieś. 

Zmiany jakie wprowadziła ustawa rolna

Nowe przepisy, które weszły w życie 30 kwietnia 2016 roku ograniczają obrót nieruchomościami rolnymi. Jak podał oficjalnie ustawodawca, chciano w ten sposób zapobiec masowemu nabywaniu przez cudzoziemców ziemi i przeciwdziałać spekulacjom.

Obecnie zgodnie z ustawą o kształtowaniu ustroju rolnego:
- nieruchomości rolne mogą nabyć jedynie rolnicy indywidualni, poza pojedynczymi wyjątkami,
- rolnicy nie mogą dokupić ziemi, jeżeli łączna powierzchnia ich gospodarstwa przekroczy 300 ha,
- nowy nabywca gospodarstwa rolnego jest zobowiązany do prowadzenia go zgodnie z przeznaczeniem przez minimum 10 lat,
- prawo pierwokupu nieruchomości przysługuje dzierżawcy i Agencji Nieruchomości Rolnych,

Powyższe obostrzenia dotyczą działek powyżej 0,3 ha tj. 30 ar. 

Osoba niebędąca rolnikiem może natomiast zakupić:

- działkę o powierzchni maksymalnej 0,3 ha (30 ar) 
- działkę o powierzchni 0,5 ha (50 ar), która w dniu 30.04 była zabudowana budynkiem mieszkalnym oraz obiektami niewykorzystywanymi już do produkcji rolniczej,
działkę, która była przeznaczona na cele inne niż rolna do dnia 30.04.2016 roku. W innym wypadku działkę obowiązuje nowe prawo,

Planowaliśmy z mężem zakup działki o powierzchni około 50 ar, zgodnie z ustawą możemy ją kupić ale....

Ustawa przewiduje wyjątki dla przyszłych nabywców nieruchomości, decyzję o nich podejmie Agencja Nieruchomości Rolnych.

Wyjątek 1:

Pierwsza możliwość mówi o uzyskaniu zgody dla sprzedającego na transakcję z osobą, która nie jest rolnikiem. Nie jest to jednak takie proste, ponieważ zbywca ma obowiązek wykazać, że nie znalazł kupca wskazanego w ustawie. Dowodem, że zbywca poszukiwał nabywcy na daną nieruchomość może być ogłoszenie zamieszczone w gazecie, portalu internetowym czy umowa z biurem nieruchomości. Ponadto, we wniosku o zgodę należy zaświadczyć, że nowy nabywca daje gwarancję prawidłowego prowadzenia działalności rolniczej. 

Wyjątek 2:

Nieruchomość może zostać kupiona przez osobę, która chce stworzyć gospodarstwo rolne. Wówczas to nabywca składa wniosek do ANR, udowadniając, że posiada kwalifikacje rolnicze, a nabyte gospodarstwo będzie prowadzić zgodnie z przeznaczeniem. Przyszły rolnik zobowiązuje się także, że będzie mieszkał w gminie, na terenie której leży nieruchomość przez okres 5 lat

Ten ostatni zapis w zasadzie zupełnie zamraża rynek nieruchomości i uniemożliwia jakiekolwiek spekulacje.

Jakie są konsekwencje nowego prawa o obrocie ziemią?

Moim zdaniem w dłuższej perspektywie sytuacja będzie wyglądać następująco: działki objęte Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego o powierzchni do 30 ar, będą znacznie droższe od działek o powierzchni 40-50 ar, których tylko część przeznaczona jest pod zabudowę jednorodzinną. Inną konsekwencją może być wzrost cen mieszkań. Jeżeli ustawodawca wstrzymał możliwość spekulacji wartością działek, pozostaje rynek mieszkań, który i tak jest w wielu przypadkach "nadmuchany". Z drugiej strony zwiększające się dopłaty do Mieszkań Dla Młodych mogą częściowo wpłynąć na wartość cen nieruchomości -przyjmując, że najczęściej to właśnie Młodzi kupują apartamenty 🙂

Obecnie z mężem znajdujemy się w sytuacji patowej. Podoba nam się działka o wielkości 50 ar, która jednak nie jest objęta Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego. Co najgorsze, plan jest w trakcie realizacji, co w praktyce oznacza, że procedura po złożeniu wniosku o warunki zabudowy, może przez Urząd Gminy zostać zawieszona do czasu ukończenia realizacji MPZP.

Dodam, że urzędnicy planują.... i planują... już go od 6 lat. 🙂

źródło zdjęcia: kreacjaobrazu.pl